Przemysł 4.0 znany też jako Przemysłowy Internet Rzeczy (IIoT) jest czymś więcej, niż tylko chwilową modą. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych 15 lat, sektor ten może przyczynić się do przyrostu w gospodarce, równemu 10,6 bilionów dolarów. Kanada jest miejscem, gdzie o technologii nie mówi się w czasie przyszłym, tylko teraźniejszym, szczególnie w regionie Ontario.
Przemysł 4.0 jest wynikiem licznych innowacji, począwszy od masowego zbierania informacji na serwerach w chmurze na poziomie analizy możliwych z Big Data.
Te nowe systemy produkcji przemysłowej są w stanie dostosować się do otoczenia, kontrolować własne części – a nawet zaplanować niezbędne aktualizacje. W sercu tego ruchu jest robotyka, to sektor, w który Ontario sporo zainwestowało w ostatnich latach.
Inteligentne roboty, czyli bezpieczna linia produkcyjna
Łącząc sztuczną inteligencję z zaawansowanymi systemami wizyjnymi, roboty mogą zbierać informacje na temat swojego środowiska i bezpiecznie pracować obok ludzi. Poza kwestią bezpieczeństwa, zaletą robotów jest to, że ze względu na ich zaprogramowanie, mogą wykonywać kilka czynności jednocześnie. Roboty mają być trzecią ręką pracowników, umożliwiając im wykonywanie często ciężkiej i niebezpiecznej pracy w tani i szybki sposób.
Kultura innowacji oraz zintegrowany ekosystem
Udoskonalanie i funkcjonalność potrzebna do wdrażania Przemysłu 4.0 wymaga oczywiście sporej ilości czasu. W Ontario, w Kanadzie proces ten trwa, a zaczął się od podjęcia współpracy z potencjalnymi partnerami. Społeczność Start-upowa, agencje rządowe, branża IT i laboratoria badawczo – rozwojowe – wszyscy pracują nad spójną strategią wdrażania technologii 4.0, by stała się integralną częścią kanadyjskiej gospodarki.
Być może trend ten utrzyma się na tyle, że zaleje Europę, docierając do Polski. Z linii produkcyjnych znikną ludzie, a zastąpią ich maszyny, będące odpowiedzialne za większość prac. Z pewnością proces ten nie może przebiegać gwałtownie – wymaga odpowiednich reform w gospodarce i przemyśle.
Nie każdy region (nawet ten bardzo zurbanizowany) jest gotowy na przyjęcie Przemysłu 4.0. Co bardzo istotne, okręg przemysłowy w Ontario cechuje niezliczona ilość dostawców i małych przedsiębiorstw opartych na sektorze motoryzacyjnym, który okazał się być naturalną platformą dla innowacyjnych robotów. Przyszłość branży leży także w sektorach, takich jak nauki przyrodnicze, zdrowie, żywność i sprzedaż detaliczna.
Dzięki współpracy z University of Waterloo, powstał Robohub – pierwsze centrum badań nad robotyką w erze Przemysłu 4.0. Ośrodek ten został zaprojektowany w myśl międzynarodowej współpracy pomiędzy ekspertami z Ameryki Północnej, Unii Europejskiej, Azji i Australii. Co dowodzi, tezie, że wprowadzanie zmian w przemyśle będzie miało wymiar globalny.